Dotyczy:

No powiem Wam, ze na południu np.w Londynie to jest tragedia. Za wynajęcie samego POKOJU trzeba zapłacić co najmniej 1000 funtów miesięcznie, bo za mniej to ciężko w ogóle jest coś znaleźć! :O To ma być życie? A zarobki wcale nie powalają, bo sorry, ale jeśli pracujesz za np.1500 netto miesięcznie, a pokoj kosztuje tak jak wyżej to żyjesz w po prostu w ubóstwie! Wynajem mieszkania lub domu to min.2500 miesięcznie plus council tax i wszystkie rachunki. A gdzie życie? Żywność, ubrania, transport, odłożyć coś?! Zarobki np.dla pielęgniarki to 35-45 tys rocznie brutto w stolicy! :O Bieda z nędza